Komentarze: 2
...nio wiec w czwartek Natalka przyjechala po nas na GP...(po mnie i Anie...)...nio i pozniej pojechalysmy do NJ...gdy dotarlysmy na miejsce (do Natalki domku...)...hihi...ogladalysmy film z Klaudia (bachorkiem...)...a pozniej poszlysmy spac O:-)...hihi...ja nie moglam troche spac na poczatku, ale pozniej jakos usnelam...hihi...nio a raniutko wstalysmy tak jak bylo zaplanowane, rodzicow Natalki nie bylo no to zaczelysmy pic...hihi..wypilysmy 1l absoluta O:-)...hihi..i jakos mi sie w glowie krecilo w glowie...ooo Natalka jeszcze raz przepraszam, ze rozlalam absoluta na lawie (nio to byl twoj kieliszek...)...hihi...a mysle ze ty Aniu tez czujesz sie dobrze...a jak tam bachorek sie czuje??? nio i ty Natalka??? bo mnie troszke glowka boli i niedobrze mi...hihi..nio i mysle Natalka ze dotarlas do domku..hihi...ale ten film co go ogladalysmy w kinie byl spoko...oki pozdrowionki dla was misie...mysle ze to kiedys powtorzymy O:-)...hihi...pa